Jak zareagować w przypadku próby kradzieży?

Nawet gdy w sklepie zainstalowane zostały odpowiednie systemy zabezpieczeń, przedsiębiorcy właściciele i obsługa sklepów muszą liczyć się z tym, że mimo wszystko ktoś zdecyduje się na próbę kradzieży. Motywacje złodziei są różne, tak jak i sposoby na oszukanie sprzedawców. Dlatego warto uczulić pracowników na pewne aspekty, a także poinstruować ich w razie wystąpienia takiej sytuacji.

Jak złodzieje starają się oszukać sprzedawców?

Zgłębiając temat metod kradzieży, można odnieść wrażenie, że pomysłowość złodziei nie zna granic. Sprawcy często wykorzystują zamieszanie i tłok w sklepie czy nieuwagę pracowników. Nierzadko stosują także materiały, które „oszukują” zabezpieczenia. A więc, z jakimi praktykami możemy się spotkać?

  • Zamiana metek – ta metoda wymaga od złodzieja sprytu i szybkich ruchów. Podmiana metek pozwala „zaoszczędzić” naprawdę spore kwoty.
  • Ukrywanie drobnych towarów w opakowaniu większych produktów – sprawca stara się dyskretnie włożyć niewielkie rzeczy do innego pudełka. Przy odrobinie szczęścia kasjer nie zauważy oszustwa i zeskanuje wyłącznie większe opakowanie.
  • Oszustwo z paragonem – złodziej albo wyciąga paragon z pobliskiego kosza, albo sam dokonuje zakupu i wychodzi, by po chwili wrócić do sklepu i sięgnąć po ten sam produkt – tym razem bez zapłaty. Paragon stanowi wymówkę w razie pytań obsługi.
  • Wykorzystanie folii aluminiowej – materiał ten ma właściwości zagłuszające sygnał bramek, które wykrywają zabezpieczenia produktów. Sprawcy najczęściej wy

Nasze zestawienie oczywiście nie jest wyczerpujące. Oprócz wymienionych powyżej pomysłowych metod, wciąż zdarzają się m.in. takie sytuacje, gdy złodziej po prostu szybko chwyta produkt i wybiega z nim ze sklepu.

Nietypowe zachowania i mowa ciała

Raport firm Crime&Tech i Checkpoint Systems, na który już się powoływaliśmy, mówi, że prawie 54% złodziei w Polsce działa w pojedynkę. Rozróżnienie zwykłego klienta od złodzieja niekiedy może sprawić dużo trudności. Z tego względu prowadzone są nawet szkolenia m.in. dla operatorów monitoringu, na których uczą się rozpoznawać alarmujące sygnały w zachowaniu gości sklepu. Naszą uwagę powinny zwrócić oznaki zdenerwowania, takie jak nadmierne pocenie się czy chaotyczne rozglądanie. Podejrzenia wzbudza też długie stanie w jednym miejscu i chowanie produktów do torebek. „Doświadczony” złodziej zrobi jednak wszystko, by pozostać niezauważonym. W przypadku sprawców powiedzenie „pozory mylą” okazuje się nierzadko bardzo trafne. Nie chodzi jednak o to, by z dużą podejrzliwością przyglądać się każdej osobie wchodzącej do sklepu. Klient, który nie ma złych zamiarów, może poczuć się takim zachowaniem urażony i zrezygnować z zakupów.

Czy ochroniarz może przeszukać podejrzaną osobę?

Załóżmy, że pracownicy sklepu mają solidne powody, by przypuszczać, że dany klient dokonał kradzieży. Interwencja może mieć miejsce jednak dopiero, gdy przekroczy on linię wyjścia. Czy w takim wypadku ochroniarz ma prawo przeszukać podejrzaną osobę? Odpowiedź brzmi: nie. Pracownik ochrony może jedynie poprosić o okazanie zawartości kieszeni czy np. torebki. Za to osoba posądzona o kradzież nie musi się na to zgadzać. Do przeszukania uprawniona jest z kolei policja, którą w takim wypadku ochroniarz może wezwać.

Ujęcie obywatelskie

Opisywaną wcześniej interwencję należy nazwać „ujęciem”. Jednak nie tylko ochroniarze mają prawo do takiego zatrzymania. Każdy z nas może tego dokonać ujęcia obywatelskiego. Trzeba jednak spełnić kilka warunków.  Kiedy przysługuje nam takie prawo?

  • gdy istnieje obawa, że złodziej się ukryje,
  • gdy nie można ustalić tożsamości sprawcy.

Warto dodać, że złodziej musi zostać ujęty na gorącym uczynku, czyli w trakcie albo zaraz po popełnieniu przestępstwa (na miejscu zdarzenia) lub w pościgu rozpoczętym bezpośrednio po dokonaniu nielegalnego czynu. Gdy nam się to uda, konieczne jest niezwłoczne zawiadomienie o tym fakcie policji.

Nie da się ukryć, że zwłaszcza w sklepach i salonach wielkopowierzchniowych trudno kompleksowo zadbać o bezpieczeństwo produktów, polegając jedynie na czujności pracowników. Odpowiednie zabezpieczenia w połączeniu z wykwalifikowaną kadrą to sposób na maksymalne ograniczenie strat.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EnglishGermanPolish